niedziela, 20 grudnia 2015

4.7. Walka z czasem. Część 1

 Bardzo dobrze ich znałam to byli moi byli czyli Fabian i Szymon. Zaciekawiło mnie to skąd oni się znają. Nadal siedziałam skulona w tym kącie, cholernie się bałam. Fabian już mnie pobił, a Szymon szantażował, więc domyślałam się do czego są zdolni. Przełknęłam ślinę i zacisnęłam zęby.
- O proszę nasza księżniczka się obudziła. - Powiedział Szymon, zbliżył się do mnie i brutalnie odkleił mi taśmę od ust.
- Czego chcecie? - Spytałam.
- Jak to czego chcemy? - Spytał drwiąco Fabian.
- Ciebie. Zabawimy się Tobą tak jak ty nami. - Powiedział Szymon.
- Nie! - Krzyknęłam przerażona.
- Tak ale najpierw zadzwonimy do Twojego kochasia. - Powiedział Fabian.

*Jacek*

Siedziałem w swoim biurze i próbowałem skupić się na pracy. Na myśl, że moja Oleńka może być w niebezpieczeństwie praca mi nie szła. Nagle zadzwonił mój telefon.
- Halo. - Powiedziałem.
- Mamy twoją ukochaną. Jeśli nie zapłacisz 1000000 złotych, zabijemy ją. - Powiedział mężczyzna.
- Do puki nie usłyszę Oli nic wam nie zapłacę. - Powiedziałem.
- Pomocy. - Szlochanie Oli.
- Słyszałeś. reszta informacji później. - Powiedział mężczyzna i rozłączył się.
Rzuciłem wszystko i pobiegłem do mojego szefa. Wparowałem jak tornado do biura bossa.
- Nowak pukać Cię nie nauczyli? - Spytał Wysocki.
- Dzwonili porywacze. Kazali mi zapłacić 1000000 złotych inaczej zabiją Olę. - Powiedziałem.
- Cholera jasna słyszałeś Olę? - Spytał Wysocki.
- Tak. To wszystko moja wina. - Powiedziałem.
- Nowak to nie twoja wina. Poruszę niebo i ziemię, żeby znaleźć Olę. - Powiedział Wysocki.

*Ola*

Nadal siedziałam w pokoju tylko już nie byłam związana. W pewnym momencie do pokoju weszli Szymon i Fabian.
- No to teraz się zabawimy mała. Rozbieraj się. - Powiedział Szymon.
- Nie ma mowy! - Krzyknęłam.
- To my ustalamy zasady. Rozbieraj się. - Powiedział Fabian.
- Nigdy w życiu! - Krzyknęłam.
Szymon i Fabian rzucili się na mnie. Próbowałam się bronić ale nie miałam jak. Kiedy Szymon mnie gwałcił trzymał mnie Fabian, a kiedy Fabian mnie gwałcił trzymał mnie Szymon. Zgwałcili mnie i się z tego śmiali. Miałam ochotę zapaść się pod ziemię...


Hejka mamy nowe opowiadanko. Jak widzicie podzielone na dwie części.
Pytania.
1. Kto spodziewał się, że to Szymon i Fabian porwą Olę??
2. Kto współczuje Oli??
3. Komu uda się zgadnąć mój numer z dziennika??
Ps. Nie zabijajcie mnie za opowiadanie.
Pozdrawiam.
Mała. ♥

43 komentarze:

  1. No ja na pewno nie
    Biedna Olka. Ja współczuję.
    Hym może 12?
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilu was jest w klasie? Od 1-10? Czy od 11↑?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciała bym zapytać ile będzie części ,, walki z czasem" i może tak dzisiaj jeszcze jedno?
    A.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od 11 w górę. Będą 2 części.
    Mała. ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Super opowiadanie. Współczuję Oli. Jak oni mogli jej to zrobić?
    Może 14?
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
    żabka

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak!Zgadłam,że to Szymon!
    Ale nie spodziewałabym się,że on i Fabian są w zmowie...
    Strasznie mi szkoda Oli.Mam nadzieję,że Jacek i Wysocki ją uwolnią.
    Rozdział świetny-nic dodać,nic ująć ;)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę weny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super . Bedzie kolejny jeszcze dzisiaj

    OdpowiedzUsuń
  8. Super opowiadanie
    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  9. Opowiadanie super
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń