*OLA*
Jeździliśmy z Mikołajem patrolując rewir.
- 05 dla 00 - usłyszeliśmy głos Jacka.
- Piątka zgłaszam się. - Powiedziałam.
- Jedzcie na Wiśniową 3 awantura. Powiedział Jacek.
- Coś więcej? - Spytałam.
- Nie. - Odpowiedział Jacek.
- Ok jedziemy tam. - Powiedziałam.
Po 7 minutach byliśmy na miejscu i zobaczyliśmy dwóch szarpiących się mężczyzn. Miałam podejrzenie, że znam jednego z nich, ale sama nie wiedziałam z skąd.
- Witamy asp Białach i post. Wysocka dowodziki proszę. - Powiedział Mikołaj.
Jeden z mężczyzn podał nam dowód drugi niestety nie.
- Dowód. - Powiedział Mikołaj.
W tedy mnie olśniło to był mój były Michał.
- No dobra. - Powiedział Michał ze swoim szyderczym uśmiechem, który dobrze znałam, wiedziałam, że coś knuje tylko nie wiedziałam co. Gdy Michał podawał mi swój dowód nagle popchnął mnie i uderzył w brzuch. Ja uderzyłam głową w ścianę i zemdlałam, a Michał uciekł.
*NARRATOR*
Mikołaj szybko podbiegł do Oli i próbował ocucić niestety bez rezultatu.
- 00 dla 05. - Powiedział Mikołaj do radia.
- 00 zgłaszam się. - Powiedział Jacek.
- Dawaj szybko karetkę na Wiśniową 3 Olka zemdlała. - Powiedział Mikołaj.
- Dobra już wysyłam. - Powiedział Jacek.
Po około 5 minutach przyjechała karetka i zabrała nie przytomną Olę do szpitala.
*JACEK*
Gdy dowiedziałem się co się stało mojej Oli, nie umiałem skupić się na pracy. Poszedłem więc do szefa i poprosiłem o wolne. Na szczęście zgodził się. Czym prędzej się przebrałem z munduru i pojechałem do szpitala w którym była moja Olusia.
- Dzień dobry jestem chłopakiem Aleksandry Wysockiej gdzie ona jest? - Spytałem.
- Pani Ola jest na sali 122 to schodami na górę, prosto i w lewo. - Powiedziała recepcjonistka.
- Dziękuje, do widzenia. - Powiedziałem i udałem się tam.
Po chwili wszedłem na salę w, której była Ola. Była już przytomna, siedziała na łóżku i płakała.
- Oleńko co się stało? - Spytałem podchodząc do łóżka.
- Ja byłam w ciąży. - Powiedziała Ola nadal płacząc.
- Ale jak to "Byłaś"? - Spytałem.
- Bo ja...
Siemka! Przychodzę do was z kolejnym opowiadaniem.
Pytania:
1. Co się stało, że Ola płacze?
2. Co sądzicie o Michale??
3. Czy czuliście się dziwnie przez to, że wczoraj nie było opowiadania??
Pozdrawiam.
Gosia.
Opowiadanie super
OdpowiedzUsuń1.pewnie straciła dziecko
2.debil (przepraszam za wyrażenie )
3.bardzo dziwne
Świetne opowiadanie.
OdpowiedzUsuń1.Pewnie Ola straciła dziecko.
2.Podła świnia. Jak on mógł uderzyć Olę. Przez niego leży w szpitalu.
3.Tak.
Zapraszam do mnie.
Pozdrawiam i życzę weny.
żabka
Super opowiadanie
OdpowiedzUsuń1.pewnie poroniła
2. Ah no jak to byly Oli :)
3. Trochę dziwnie. Dzień bez twojego opowiadania to dzień stracony :(
A może tak dzisiaj drugie opowiadanko?
Nie daj się prosić faną
Alicja
1 . Pewnie stracila dziecko
OdpowiedzUsuń2. Cham i swinia
3. Smutno tak jakos i pusto.
Przylaczam sie to pytania Alicji a moze tak jeszcze jedna czesc ???
Hmm dziś już nie okropnie mnie głowa boli i jeszcze naukę mam. :(
UsuńGosia.