środa, 16 grudnia 2015

4.2. Okropny sen. Pocałunek.

- Ola czy ty się go boisz? - Spytał Jacek podchodząc do mnie.
- Bo Fabian on... Jest nieobliczalny. - Powiedziałam i znowu się rozpłakałam.
- Ola nie płacz proszę. Zostanę jeśli chcesz. - Powiedział Jacek i znowu mnie przytulił. Po chwili uspokoiłam się i poszłam do łazienki się wykąpać. Z łazienki wyszłam po 15 minutach ubrana w białą bokserkę i białe spodenki.
- Łazienka wolna. - Powiedziałam.
- Ok. - Rzekł Jacek.
Pościeliłam kanapę dla Jacka i poszłam do sypialni. Położyłam się na łóżku i sama nie wiem kiedy zasnęłam. Miałam zły sen
*** Stoję w parku i widzę jak Fabian kupuje narkotyki. Podeszłam do niego.
- Co ty odwalasz?? Z nami koniec. - Wrzasnęłam. Potem czułam jak okłada mnie pięściami i kopie po całym ciele. A później jakaś czarna dziura nic nie pamiętałam. Potem był szpital. Ja ze złamaną rękę i mój ojciec przy mnie...***

Obudziłam się z płaczem i krzykiem. Po chwili do mojego pokoju wszedł Jacek.
Siedziałam skulona na łóżku w kącie i płakałam, trzęsłam się ze strachu.
- Ola co się stało?? - Spytał Jacek.

- Miałam zły sen. - Odpowiedziałam nadal płacząc.
Jacek usiadł na łóżku obok mnie i mnie przytulił abym się uspokoiła. Po kilku minutach uspokoiłam się.
- Położysz się obok, sama nie zasnę? - Spytałam z nadzieją w głosie.
- No ok. - Powiedział Jacek po chwili namysłu.
Położyliśmy się z Jackiem na łóżku. Od razu się do niego przytuliłam. Sama nie wiem dlaczego tak zrobiłam. Przy Jacku czułam się bezpieczna i kochana. Kiedy po raz pierwszy go zobaczyłam na odprawie poczułam motylki w brzuchu. Tak zakochałam się w nim ale nie miałam odwagi mu tego powiedzieć.
Rano obudził mnie piękny zapach. Otworzyłam oczy i ujrzałam Jacka z tacą na której były naleśniki z bitą śmietaną.
- Hej. - Powiedziałam.
- Hej Olcia. - Powiedział Jacek.
- Nie mów do mnie Olcia. - Powiedziałam i udałam obrażoną.
Jacek podszedł do mnie i zaczął mnie łaskotać. W pewnym momencie nasze twarze zbliżyły się do siebie. Patrzyliśmy sobie prosto w oczy, w końcu poczułam jego usta na swoich. Tak długo czekałam na ten moment, to było cudowne.
- Ola bo ja muszę Ci coś powiedzieć. - Rzekł Jacek.
- Co takiego? - Spytałam.
- Bo widzisz Ola ja nie wiem Jak to powiedzieć. - Powiedział Jacek.
- Najlepiej prosto z mostu. - Rzekłam.
- Ola bo ja...


Hejka, przed wami nowe opowiadanie.
Pytania:
1. Co powie Oli Jacek??
2. Jaka będzie jej reakcja??
3. Komu uda się zgadnąć kiedy mam urodziny??
Pozdrawiam.
Gosia.

52 komentarze:

  1. Super opowiadanie.
    1. Powie, że ją kocha :)
    2. Powie, że też go kocha i będą się całować :)
    3. Może dzisiaj?
    Pozdrawiam i życzę weny.
    żabka

    OdpowiedzUsuń
  2. Super opowiadanie
    Powie że ją kocha i nawzajem
    15.01
    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Opowiadanie cudowne .
    1.Olu zakochałem sie w tobie
    2.Ja w tobie też
    3. A może jutro .
    Pozdrawiam Ela

    OdpowiedzUsuń
  4. Może 1 stycznia????

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne opowiadanie. Powie ze ja kocha ♡
    Hymn może 17 grudzień ?
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Może pierwszy?

      Usuń
    2. Przedział 1-10? Czy 11-22
      Czy może 23-30?

      Usuń
    3. No to... Przedział 11-16 czy 17-22?

      Usuń
    4. 11-16 teraz już za łatwo macie.
      Gosia.

      Usuń
    5. I też nie 15 kwiecień.
      Gosia.

      Usuń
    6. Tak. Brawo dla Żabki zgadłaś. :*
      Gosia.

      Usuń
    7. Brawo ja :)

      Usuń
    8. Jutro bd niespodzianka dla cb za zgadnięcie.
      Gosia.

      Usuń
    9. SUPER!!! Już nie mogę się doczekać :) Dziękuję.

      Usuń
    10. Super opowiadanie aty mialas miec niby przerwe widze ze bez nas nie morzesz wytrzymac ;)

      Usuń
    11. Waśnie "Miałam" czas przeszły. Dziękuje i pozdrawiam.
      Gosia.

      Usuń
    12. Tu to jak taki bumerang wracasz nim się obejrzymy :) i zawsze przynosić coś ciekawego. :)
      Alicja

      Usuń
    13. Mo cóż taka już jestem.
      Gosia.

      Usuń
  7. Że mu na niej zależy <3
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń