Kilka tygodni później.
*OLA*
Obudziłam się o 7:30 Jacka już nie było. Zjadłam szybkie śniadanie, przebrałam się, uczesałam, umalowałam i poszłam do pracy.
Po około 15 minutach byłam przed komendą, zobaczyłam Jacka i Sandrę całujących się. Nie wierzyłam własnym oczom. Szybko do nich podbiegłam.
- Nienawidzę cię z nami koniec! - Wykrzyczałam wszystko Jackowi i pobiegłam na komendę.
*JACEK*
"No, to się popisałem. Brawo Jacek!" - pomyślałem sarkastycznie. Sandra chciała mnie przytulić, ale odepchnąłem ją i poszedłem szukać Oli. Znalazłem ją po 5 minutach siedziała w biurze i płakała. Podszedłem do niej i złapałem ją za rękę, Jednak szybko mi się wyrwała.
- Nie dotykaj mnie! - Krzyknęła Ola.
- Ale Oleńko... - Zacząłem, ale mi przerwała.
- Nienawidzę Cię! - Krzyknęła, uderzyła mnie z liścia w twarz i wyszła.
Muszę przyznać, że Ola ma uderzenie,
*OLA*
Na korytarzu czekała na mnie Emilka.
- Ola co się stało? - Spytała Emilka widząc moje łzy.
- Wiedziałam jak Jacek całował się z Sandrą. - Powiedziałam.
Emilka mnie przytuliła. Może kiedyś jej nie lubiłam, ale teraz jest moją przyjaciółką.
- Poczekaj chwilę. - Powiedziała i weszła do naszego biura.
*JACEK*
Do biura weszła Emilka i zmroziła mnie wzrokiem.
- Brawo Jacek. - Powiedziała sarkastycznie Emilka, wzięła radio i wyszła.
*OLA*
Mijały sekundy, minuty, godziny, a ja nadal nie odzywałam się do Jacka. Próbował po gadać ze mną wiele razy, ale odpowiadałam krótko "Nie.". O 19:00 wróciłam do domu. W salonie zobaczyłam, kolacje na stole, świeczki i białe wino no i oczywiście Jacka ubranego w garnitur z czerwoną różą w dłoni. Mężczyzna podszedł do mnie.
- Proszę to dla Ciebie. - Powiedział Jacek i chciał wręczyć mi różę.
- Daj ją komuś innemu. - Powiedziałam i poszłam do sypialni pakować rzeczy. Nie miałam ochoty dłużej mieszkać u Jacka. O 20:00 wykąpałam się i poszłam spać w pokoju gościnnym.
*JACEK*
Zrezygnowany położyłem się spać. Jutro była sobota i już miałem plan jak udobruchać Olusię....
Hej. No i mamy nowe opowiadanko.
Pytania:
1. Co sądzicie o wyczynie Jacka?
2. Co myślicie o zachowaniu Oli?
3. Chcecie jeszcze dziś opowiadanie??
Pozdrawiam.
Gosia.
Nie wiem dlaczego Jacek całował się z Sandrą, ale mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Myślę, że Ola zachowała się tak jak zachowałaby się każda dziewczyna (chociaż nie wiem czy do końca dobrze). Jeszcze jedno opowiadanie......jak najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńCo ten Jacek zrobił?!? Dlaczego?!? :( Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Kolejne opowiadanie... I to dziś?-jak najbardziej, czytam je z chęcią.
OdpowiedzUsuńOpowiadanie jest świetne.
Pozdrawiam
Żabka
Opowiadanie super (jak zawsze)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
Jeszcze jedno opowiadanie-bomba
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
Ola zachowała się bardzo dobrze. Trzeba pokazać facetowi ze źle zrobił.
OdpowiedzUsuńJasne jasne jasne chce jeszcze dzisiaj next
Alicja
Czekam na następne (dzisiaj) <3
OdpowiedzUsuń