piątek, 27 listopada 2015

3.15. Stara przyjaciółka.

Pół roku później:
*Ola*
Szłam korytarzem komendy gdy nagle usłyszałam znajomy glos.
- Pani posterunkowa? - Spytała kobieta. Odwróciłam się w jej stronę i zobaczyłam Beatę moją przyjaciółkę z liceum.
- Beata? - Spytałam zaskoczona.
- Spodziewałam się innego przywitania. - Powiedziała Beata.
- Daruj. Hej - Powiedziałam i ją przytuliłam.
- Hej. - Odpowiedziała i też mnie przytuliła.
- Przyjechałaś po jakieś papiery? - Spytałam.
- Nie na trochę dłużej. - Odpowiedziała.
Właśnie w tedy dostałam SMSa od Mikołaja.
- Muszę lecieć. pa. - Powiedziałam.
- Pa. - Rzekła Beata.
*Beata*
No i jest mój cel, Ola. Teraz wystarczy rozpocząć podły plan zemsty. Najpierw za koleguje się ze wszystkimi tutaj, a potem zacznie się zabawa. Olka pożałuje za to co mi zrobiła.*Ola*
Zaczęliśmy patrol z Mikołajem i już było zgłoszenie do bójki. Szybko się udaliśmy na wyznaczoną ulice i zobaczyliśmy dwóch szarpiących się mężczyzn, rozdzieliliśmy ich.
- Dzień dobry. Asp. Białach i post. Wysocka dowodziki proszę. - Powiedział Mikołaj.
- Mężczyźni podali nam dowody a ja ich sprawdziłam. Byli czyści. Oddałam im dowody.
- O co poszło? - Spytałam.
- Zwykła sprzeczka kumpli. Przepraszamy. - Powiedział jeden z nich.
- Nakładamy na panów mandaty w wysokości 200 zł za bójkę, czy panowie przyjmują mandaty? - Spytał Mikołaj.
- Tak. - Odpowiedzieli jednocześnie, wypisaliśmy mandaty i ruszyliśmy na partol, który minął już spokojnie.
*Jacek*Po skończonej służbie przyszła do mnie Ola. Podeszła i mocno się przytuliła.
- Tęskniłem. - Powiedziałem, całując ją w usta.
- Ja też. - Odpowiedziała.
- Jedziemy do domu? - Spytałem.
- Z chęcią. - Powiedziała.
Razem wyszliśmy z bazy a po 15 minutach byliśmy w domu. Z ciągnęliśmy buty i kurtki i poszliśmy do kuchni.
- Masz ochotę na spaghetti? - Spytała Ola.
- Mam, ale na Ciebie mam większą ochotę. - Odpowiedziałem i przytuliłem ją do siebie, Zacząłem ją całować. Jednak ona szybko mi się wyrwała.
- Jacek. - Powiedziała Ola.
- No co? - Spytałem.
- Nie mam ochoty. - Powiedziała i szybko wyszła. Zrobiłem sobie kanapki, które zjadłem i poszedłem do sypialni, na łóżku zobaczyłem śpiącą Olę, położyłem się obok niej i przytuliłem ją delikatnie do siebie, a po chwili zasnąłem...

Cześć. Przed wami nowe opowiadanko.
Pytania..
1. Co sądzicie o Grudzie??
2. Co myślicie o zachowaniu Jacka??
Czekam na wasze komentarze bo jakoś ich mało ostatnio.
Pozdrawiam.
Gosia.

7 komentarzy:

  1. Oj tak
    - Jacek
    -co?
    - niemam ochoty
    Boskie. My kobiety musimy sobie jakoś radzić...
    Tylko błagam niech się chociaż w twoich opowiadaniach nic jej nie stanie .
    Świetne opowiadanko :)
    Ja komentuje każde nowe opowiadanko :3
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm. No nie wiem nie wiem miałam wprowadzić wątek zerwania i zemsty Grudy. Hahah co to to racja jest z tym naszym radzeniem sobie. Muszę sobie wszystko przemyśleć.
      Pozdrawiam.
      Gosia.

      Usuń
    2. Ja tez miałam zamiar wprowadzić Grude do opowiadań ale nie zrobię tego bo chyba bym nie przeżyła po tych ostatnich odcinkach :)
      Alicja

      Usuń
  2. Opowiadanie jest świetne.
    Pozdrawiam i życzę weny.
    żabka

    OdpowiedzUsuń
  3. Opowiadanie super jak zawsze.
    A może by mi ktoś powiedział kiedy zaczyna się 4 sezon!? Pliska!!!
    Pozdrawiam i życze weny.
    Emilka

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje jedyna zdanie o Grudzie to to, że jest podłą suką.. Jacek jak każdy facet myśli o jednym hehe ;)
    Jeszcze nie wiemy kiedy zaczyna się nowy sezon ;)
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta pani wyżej dobrze mówi o Gudzie, polać jej! Hahahaha a tak serio to też nienawidzę Grudy. Dziękuje za komentarz.
      Pozdrawiam.
      Gosia.

      Usuń