niedziela, 17 stycznia 2016

4.38.

Na rysunku były kwiatki i serduszka. uśmiechnęłam się pod nosem. Potem poczułam jak Jacek przytula mnie od tyłu i całuje w szyję.
- Co moja myszeczka robi? - Spytał Jacek.
- Ogląda rysunek od Darii. - Powiedziałam.
- Śliczny jest. - Powiedział Jacek.
- To fakt. - Powiedziałam.
- Idziemy się kąpać? - Spytał Jacek.
- No ok. - Powiedziałam.
Jacek wziął mnie na ręce i zaniósł do łazienki. W łazience zaczęliśmy się rozbierać, a po chwili weszliśmy nadzy pod prysznic. Pod prysznicem Jacek zaczął mnie delikatnie dotykać.
- Panie aspirancie przywołuje pana do porządku. - Powiedziałam.
- Nie chcesz? - Spytał Jacek.
- Zgadnij. - Powiedziałam.

*Jacek*

Popatrzyłem Oli prosto w oczy. A po chwili zacząłem ją całować. A po chwili zaczęliśmy to robić.
- Jacek. - Powiedziała Ola.
- Tak? - Spytałem.
- Nie mam już siły wystarczy. - Powiedziała Ola.
- Dobrze, chodź idziemy spać. - Powiedziałem i wziąłem ją na ręce i zaniosłem do sypialni, położyłem ją na łóżku i położyłem się obok

*Ola*
Rano obudził mnie dźwięk telefonu. Zerknęłam na wyświetlacz i zobaczyłam napis "Dominika" odebrałam.
- Halo Dominika. - Powiedziałam.
- Cześć Ola. - Powiedziała Dominika.
- Co się stało, że dzwonisz tak wcześniej? - Spytałam.
-Bo moi rodzice mieli wypadek. - Powiedziała Dominika i rozpłakała się.
- Dominika uspokój się za chwilę u was będziemy. Pa. - Powiedziałam.
- Pa. - Odpowiedziała Dominika.
Jacek się obudził.
- Co się stało? - Spytał Jacek.
- Dzwoniła Dominika Kamila i Mikołaj mieli wypadek. - Powiedziałam.
- Jedziemy tam. - Powiedział Jacek.
Szybko się przebraliśmy i pojechaliśmy do Mikołaja. Po 10 minutach byliśmy na miejscu. Drzwi otworzyła nam Dominika cała zapłakana.
- Co się stało? - Spytałam.
- Bo...


Hej. Mamy nowe opowiadanie.
Pytania:
1. Co mogło się stać?
2. Widzieliście mój nowy blog??
Pozdrawiam.
Mała. ♥

10 komentarzy:

  1. Świetne opowiadanie. Widziałam i jest świetny. Nwm.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie i mam nowego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział
    Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na next
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Super opowiadanie. Kiedy next?
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  4. Super opowiadanie. Czekam na next i zapraszam do mnie.
    Pozdrawiam
    żabka

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mnie wystraszyłaś mam nadzieję że przeżyją .Opowiadanie cudowne . Czekam na next , zapraszam do mnie . Pozdrawiam i życzę weny Ela .

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że Mikołajowi i Kamili nic poważnego się nie stało.
    Opowiadanie super
    Czekam na next
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje! Zapraszam również na mój drugi blog.
      Mała. ♥

      Usuń