piątek, 5 sierpnia 2016

6.6

W pokoju Nowak zastał panią inspektor, Emilkę, Krzyśka z synem i kilku innych policjantów z wydziału kryminalnego. - Wiadomo coś? - spytał Jacek. - Mamy tylko nagranie z monitoringu na którym widać jak jakiś zamaskowany facet pakuje Olę do bagażnika samochodu i rusza z piskiem opon. - Rzekł Adam, policjant z pionu kryminalnego. - Niestety tablice rejestracyjne są zasłonięte, wiemy tylko, że to samochód dostawczy koloru białego. - Dodała Emilka. - A telefon? - Spytał Nowak. - Wyłączony. - Odezwał się Krzysiek. - No to jesteśmy w czarnej dupie. - Stwierdził Jacek siadając. W tedy do pokoju wbiegł Antonii. - Tato ja coś wiem. - Wykrzyczał chłopiec. - Nie teraz młody. - Powiedział Krzysiek. - Ale ja wiem gdzie może być ciocia Ola. - Rzekł Tosiek. - No to mów młody. - Powiedział Jacek. - No bo jak byłem ostatnio u Ani to słyszałem, jak wujek Mikołaj rozmawia z kimś przez telefon i mówił, że wywiedzie ją do starych fabryk na obrzeżach. - Powiedział młody Zapała. * W tym samym czasie fabryka * Drzwi do pomieszczenia w którym była Aleksandra otworzyły się i do pomieszczenia wszedł Mikołaj z kromką chleba i szklanką wody. - Mikołaj? - Spytała Ola. Mikołaj nic nie odpowiedział tylko spojrzał na nią wzrokiem pełnym nienawiści i żalu. Po czym opuścił pokój. Ola nie wiedziała co zrobić. Po chwili drzwi znowu się otworzyły i do pokoju wszedł Szybki. - Co nie jesz? Jedz. - Spytał przystawiając jej kromkę chleba do ust. Olka zabrała głowę. - To się chociaż napij. - Powiedział Szybki. Jednak i tym razem odmówiła ruchem głowy. - Do cholery! Żryj to! - Wrzasnął Szybki. - O co wam chodzi? Dlaczego mnie tu przetrzymujecie? - Spytała Aleksandra. - Żebyś zawsze była z nami. - odpowiedział Piotrek i wyszedł. Aleksandra z początku nie wiedziała o co chodzi, ale potem się domyśliła, że Mikołaj i Piotrek są w niej zakochani i mają do niej żal, iż wybrała Jacka. Pewnie dlatego ją porwali. * Komenda * - Mamy coś. - Marek wpadł do pokoju. - Co? - Spytał Adam. - Mikołaja telefon ostatnio logował się na warmińskiej, tam gdzie jest opuszczona fabryka. - Powiedział Dorosz. - Weźcie AT i jedzcie tam. - Powiedziała pani komendant. Wszyscy jak najszybciej się dało pojechali do fabryki. Oczywiście Tosiek, bardzo chciał jechać, ale musiał zostać z panią komendant. Co prawda nie był z tego zadowolony. * Fabryka * - Rozbieraj się. - Powiedział Mikołaj. - Nie. - Rzekła Aleksandra. - Maleńka musimy sprawdzić czy nadajesz się do ukraińskiego burdelu. - Powiedział Szybki i rzucił się na Olę. Zaczął wpychać jej ręce pod bluzkę. Olka zaczęła krzyczeć i szarpać się jednak na darmo, bo on wpadł w jakiś szał. Mikołaj to wszystko nagrywał. Doszłoby do gwałtu, ale drzwi do pomieszczenia otworzyły się i padł strzał. - Policja! Na ziemię. - Krzyknął dowódca anty terrorystów, a za nimi Jacek. Szybki zszedł z Oli i został zakuty, a Mikołajowi pozostał tylko czarny worek, bo nie żył. - Oleńko nic Ci nie jest? - Spytał Jacek. Olka wybuchła płaczem i wtuliła się w Jacka. Ten wziął ją na ręce i zaniósł do karetki... Elosy! Witajcie w ten piękny sierpniowy dzionek. :D Połowa wakacji za nami. No i znowu szkoła. :( Ale i nowy sezon naszego serialu. <3 Standardowo pytanka 1. Co będzie dalej? 2. Czy Olka się otrząśnie po tym wszystkim? Pozdrawiam. Mała. ♥

14 komentarzy:

  1. Świetny rozdział. Biedna Ola. Aż mną wstrząsło jak dowiedziałam się, że Mikołaj i Szybki porwali Olę.
    Pozdrawiam i czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  2. Opowiadanie pełne emocji ale naszczescie wszystko dobrze się skończyło. Zaskoczyło mnie to że Mikołaj i Szybki ja porwali. Ale wszystko się dobrze skończyło. Może teraz pani komendant zatrudni Ole i Jacka z powrotem. Mam nadzieję że z pomocą Jacka Ola z tego wyjdzie.
    Pozdrawiam i życzę weny Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. super opowiadanie u cb jak zwykle akcja porwania ty to lubisz . :) no i trup na końcu . Powinnas pisac scenariusze najlepiej do horrorów talent jak nic . Zapraszam do sie na bloga . :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super opowiadanie u cb jak zwykle akcja porwania ty to lubisz . :) no i trup na końcu . Powinnas pisac scenariusze najlepiej do horrorów talent jak nic . Zapraszam do sie na bloga . :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super opowiadanie u cb jak zwykle akcja porwania ty to lubisz . :) no i trup na końcu . Powinnas pisac scenariusze najlepiej do horrorów talent jak nic . Zapraszam do sie na bloga . :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super opowiadanie u cb jak zwykle akcja porwania ty to lubisz . :) no i trup na końcu . Powinnas pisac scenariusze najlepiej do horrorów talent jak nic . Zapraszam do sie na bloga . :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super opowiadanie u cb jak zwykle akcja porwania ty to lubisz . :) no i trup na końcu . Powinnas pisac scenariusze najlepiej do horrorów talent jak nic . Zapraszam do sie na bloga . :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne opowiadanie! Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło. Teraz mogę spać spokojnie ;) Ten trup na końcu to mnie zaskoczył. Ale może to nawet dobrze, bo ciężko by było Oli spojrzeć w oczy Mikołajowi po tym wszystkim. Myślę, że z pomocą Jacka Ola szybko się otrząśnie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super ;) od 4:09 do 08:36 przeczytałam wszystko na twoim blogu :) czekam na więcej

    OdpowiedzUsuń
  11. (Przepraszam za przekleństwa )
    Jak ja Cię kurwa znajdę to cie zajebie. Mikołaj I Szybki. Zajejbiscie. Jak Olą się nie otrzośnie. To cie zabije. Albo Anie wyślę. Ja nie wiem. Ty to lubisz nas tak wkurwia czy co?
    Fear of the dark

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahaha powodzenia życzę. :* Jak mnie zabijecie to nie będzie opowiadanek, więc przemyślcie to. ;)
      Pozdro.
      Mała. ♥

      Usuń
    2. Hmmm...przepisz kogoś w testamencie.
      :p

      Usuń
  12. Po wszystkim można się otrząsnąć tylko trzeba tego naprawdę chcieć i mieć jak już wsparcie, a Ola to wszystko ma i jest dzielna i silną więc musi sobie dać radę. Z niecierpliwością czekam na next.
    Pozdrawiam i życzę weny, świetnej pogody i bezpiecznych wakacji.
    S.t.o.

    OdpowiedzUsuń