sobota, 19 marca 2016

Miniaturka z okazji 80 000 wyświetleń

Wybiło 80 000 wyświetleń przez co na twarzy mam dużego banana. Ale to tylko wasza zasługa. Dziękuje za to, że czytacie i komentujecie moje opowiadania. Jest już Was coraz więcej za co dziękuje. Największe podziękowania należą się: Alicji, Magdalenie Malcharek, Strive to order, Kathi Kamili, Eli Piotrowskiej, Żabce, oraz wszystkim innym którzy czytają moje opowiadania. Stała, opierając się o barierkę patrzyła gdzieś w dal, ze łzami w oczach, zastanawiała się dlaczego los tak ją karze? Za co musi tak cierpieć? - Chodź się położyć, jesteś cała zziębnięta. - Powiedział troskliwym głosem. - Nic mi nie będzie. - Odrzekła z obojętnością w głosie. - Olu proszę. Chodź się położyć. - Powiedział błagalnie. Spojrzała na niego i bez słowa wykonała prośbę. Położyła się na łóżko, przy którym była komoda z jej rodzinnym zdjęciem. Przytuliła do siebie kołdrę jednak potrzebowała jego bliskości. - Jacek? - Spytała. - Tak? - Spytał. - Położysz się przy mnie i mnie przytulisz?? - Spytała cichym głosem. - Jasne. - Odpowiedział. Położył się obok niej i mocno ją przytulił. Wtuliła się w niego i zasnęła. Czując się bezpieczna i kochana.
Siedziała sama w domu. Okryta kocem i pijąca herbatę malinową. Obok niej na kanapie leżał jej rodzinny album fotograficzny. - Już jestem. - Krzyknął z przedpokoju. - Wróciłeś. - Powiedziała uradowana i rzuciła mu się na szyję. - Mam dla Ciebie prezent. - Powiedział. - A co takiego? - Spytała. - Sama zobacz. - Powiedział wręczając jej torebkę z prezentem. Ola natychmiast ją otworzyła. W środku była śliczna, błękitna sukienka. - Jest śliczna. - Powiedziała zachwycona. - Specjalnie dla Ciebie, teraz ubierzesz się w nią, a ja przygotuję kolację. - Powiedział Jacek. Ola posłusznie wykonała polecenie i po 30 minutach siedzieli przy stole i jedli spagetti. Po kolacji Jacek włączył romantyczną muzykę i poprosił Olę do tańca. Tańczyli wtuleni w siebie nie widząc świata poza sobą. Nagle Jacek ukląkł przed Ola wyjmując z kieszeni małe czerwone pudełeczko w kształcie serca. - Olu kochanie czy zechciałabyś uczynić mnie najszczęśliwszym facetem na świecie i zostaniesz moją żoną? - Spytał Jacek uchylając pudełeczko. - Tak! - Pisnęła z radością. Jacek nałożył na palec Oli śliczny pierścionek z dużym diamentem w kształcie serca. A potem namiętnie się pocałowali. Rok później: Ola i Jacek mieszkają w dużym domu z ogrodem. Wspólnie wychowują swojego syna, któremu dali imię Wojciech po tacie Oli. Razem są szczęśliwą, kochającą się rodziną.
No i w końcu skończyłam pisać miniaturkę. Mam nadzieje, że spodoba się Wam. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuje. Pozdrawiam. Mała. ♥

9 komentarzy:

  1. SUPER MINIATURKA!!!!!!!!🌈🌈🌈🌈🌈💝💝💝💖💖💖💗💗💗💓💓💓💕💜💞💞💞 🌼🌼🌻🌷🌷😍😻😘💘

    OdpowiedzUsuń
  2. Należało Ci się.
    Świetna miniaturka.
    Pozdrawiam i życzę weny.
    S.t.o.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje oby tak dalej
    Miniaturka superowa
    Pozdrawiam i życzę weny Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Super miniaturka! Ale bardzo krótka :(
    czekam na opowiadanko :P
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p.s Gratuluję wyświetleń ale to już chyba ''mówiłam'' wiele razy :p

      Usuń
  5. Fajna miniaturka tylko bardzo krótka... Gratuluję wyświetleń.
    Czekam na next i zapraszam do mnie.
    Pozdrawiam i życzę weny

    OdpowiedzUsuń
  6. Super miniaturka tylko bardzo krotka. Czekam na opowiadandko i zapraszam do mnie na nowa czesc dzis wstawiawiona

    OdpowiedzUsuń
  7. Miniaturka super .
    Gratuluję ilości wyświetleń . Pozdrawiam Ela

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze trochę i wybije Ci 100000 tysięcy wyświetleń.

    OdpowiedzUsuń