czwartek, 14 kwietnia 2016
5.24.
Emikla obudziła się w szpitalu. Leżała na szpitalnym łóżku z kroplówką podłączoną do ręki. Obok niej siedział Krzysiek wpatrzony w nią jak w obrazek.
_ Gdzie ja jestem? - Spytała Emilka.
- Zemdlałaś i jesteś w szpitalu. - Odpowiedział Krzysiek.
W tedy na salę wszedł lekarz. Krzysztof spojrzał na plakietkę na której widniało "Dr Kacper Myczoch." Te nazwisko wydało m się znajomy, ale sam nie wiedział skąd.
- Pani Emilio wykonaliśmy pai rutynowe badania i okazało się, że jest pani w ciąży. - Powiedział doktor.
Na twarzy Krzyśka i Emilki zagościł uśmiech, a lekarz wyszedł z sali.
- Kochanie my będziemy mieli dziecko. - Powiedziała Emilka przytulając się do Krzyśka.
- Wiem skarbie. Mówimy o tym powiedzieć Tośkowi i twoim rodzicom. - Rzekł Krzysiek.
(W tym samym Czasie KMP Wrocław)
Aleksandra Wysock i Mikołaj Białach przesłuchiwali zatrzymanego, gdy nagle Ola źle się poczuła. Kobieta opuściła pokój przesłuchań i wyszła na świeże powietrze. Kobieta wzięła kilka głębokich wdechów i od razu poczuła się lepiej, dlatego też wróciła na komisariat. Po drodze zaczepił ją Jacek.
- Wszystko dobrze Oleńko? - Spytał Jacek.
- Tak, po prostu źle się poczułam, ale już jest oki. - Powiedziała Ola uśmiechając się.
- Uff to dobrze uważaj na siebie i nasze maleństwa. - Powiedział Jacek.
- Dobrze. Lecę na służbę. Pa - Powiedziała Ola
- Pa. - Rzekł Jacek.
Szpital
(...)
Krzysiek bardzo długo siedział u Emilki tak, że stracił poczucie czasu. Spojrzał na zegarek, który wskazywał 18:00 i zerwał się na równe nogi bo musiał jechać po Tośka.
- Emilka ja muszę jechać po Tośka. - Powiedział Krzysiek.
_ Dobrze jedź pa. - Rzekła Emilka.
- Pa. - Powiedział Krzysiek i wyszedł.
Krzysiek pojechał po syna.
- Cześc młody. - Powiedział Krzysiek.
- Cześć tato. Gdzie mama? - Spytał Tosiek.
- W szpitalu. - Odpowiedział Krzysiek.
- Możemy do niej jechać proszę. - Powiedział Tosiek.
- Tak. - Rzekł Krzysiek.
Krzysiek wraz z synem pojechali do szpitala w którym byli po piętnastu minutach. Tosiek wbiegł do sali Emilki a za nim wszedł Krzysztof.
- Mamo Co się stało? Dlaczego jesteś w szpitalu? - Spytał Tosiek.
Emilka i Krzysiek spojrzeli na siebie.
- Bo widzisz Tosiek będziesz miał rodzeństwo. - Powiedziała Emilka...
Hej. Dziś mam urodziny. :) I postanowiłam napisać opowiadanko.
1. Jak zareaguje Tosiek na te wieści?
2. Jaka będzie Reakcja rodziców Emilki?
Pozdrawiam.
Mała. ♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystkiego naj!!!
OdpowiedzUsuńMyślę że Tosiek się ucieszy
PS.nie ma to jak być chorym w twoje urodziny ... ale to oznacza że jutro u mnie opowiadanie jak już sie wygrzebie z łóżka czyli jakoś o 13 xdd
Wszystkiego naj!!!
OdpowiedzUsuńMyślę że Tosiek się ucieszy
PS.nie ma to jak być chorym w twoje urodziny ... ale to oznacza że jutro u mnie opowiadanie jak już sie wygrzebie z łóżka czyli jakoś o 13 xdd
Sto lat sto lat;-)
OdpowiedzUsuń1 tośek będzie prze szczęśliwy że zostanie starszym bratem.
2 Jaka będzie ich reakcja? Mam nadzieje że będą tak samo szczęśliwi jak tośek.
Jeszcze raz sto lat.
Pozdrawiam cieplutko
Ania
Spóźnione sto lat! wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńOpowiadanie cudowne
Pozdrawiam i czekam na next Magda
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin spełnienia najskrytszych marzeń i wszystkiego naj naj
OdpowiedzUsuńOpowiadanie rewelacyjne myślę ze Tosiek się ucieszy w końcu będzie starszym bratem .
Z niecierpliwością czekam na next Pozdrawiam serdecznie i życzę weny Ela
Oczywiście sto lat i więcej opowiadań!xD
OdpowiedzUsuńOpowiadanie świetne myśle ,że Tosiek się ucieszy i te ciąże Oli i Emilki odbędą się bez poronień ( proszę!). Zapraszam takrze do mnie wstawiłam nowe opowiadanko!!
Pozdrawiam i życzę weny
ToJa
Pewnie się ucieszy. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. Z niecierpliwością czekam na next.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
S.t.o.
Bardzo lubię takie podwójne blogi
OdpowiedzUsuńi takie opowiadania a teraz zapraszam na nowy blog o serialu Alex i spółka.www.samirebecca.blogspot.com